Kolejnym etapem obchodów 35. Rocznicy „Wiosny Solidarności” w Krakowie, był koncert pieśni dwóch nieżyjących już bardów czasów „Solidarności” Jacka Kaczmarskiego i Przemysława Gintrowskiego w wykonaniu Norbert „Smoła” Smoliński TRIA. W samo południe 27 kwietnia byli uczestnicy strajku z roku 1988, w Hucie wówczas imienia Lenina spotkali się z młodzieżą, by wytłumaczyć im przede wszystkim czym był komunistyczny ustrój w Polsce i jakie nasz kraj poniósł w wyniku braku niezależności straty, w tym śmierć takich osób, jak maturzysta Grzegorz Przemyk z Warszawy, rówieśnik tych, którzy dziś zasiadali na widowni.

Opowieść o tym ilustrowane były pieśniami Kaczmarskiego i Gintrowskiego. Na scenie wystąpili też byli uczestnicy wydarzeń w krakowskiej hucie, jak Edward Nowak, Roman Wątkowski, czy reprezentujący wówczas Federację Młodzieży Walczącej, Włodzimierz Pietrus, który wspominał, że nigdy tak się nie bał, jak wtedy, gdy oddziały ZOMO wdzierały się do hal pacyfikując strajkujących. Roman Wątkowski opowiadał o dylemacie, jaki musiał rozstrzygnąć, co jest ważniejsze: udział w strajku, czy obecność w domu przy ciężarnej żonie?

Edward Nowak za udział w strajku hutników przypłacił dyrektorskim stanowiskiem w prywatnej, polonijnej firmie.

Kontynuacją tematu uczciwego i patriotycznego zachowania się, była druga część koncertu „Smoły” pieśni Gintrowskiego skomponowanych do słów wierszy Zbigniewa Heberta. Szkoda, że na widowni było jeszcze wiele wolnych miejsc, bo zmieściłoby się tam jeszcze kilka klas młodzieży. Współorganizatorem koncertu był Zarząd Regionu Małopolskiego NSZZ „Solidarność” którego przewodniczący Adam Lach zasiadał widowni.

A. Z.