Obchody 13 Grudnia. Swojczany
Ilekroć zbliża się 13 grudnia – Dzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego –, tyle razy przypominam sobie tych, którzy stracili życie w tamtym czasie. Z Ziemi Miechowskiej — Jan Krawiec z Kaliny Rędziny był żołnierzem zmierzającym 30 października 1985 r. na przepustce z wojska do domu. Zabrany na komisariat Milicji Obywatelskiej w Miechowie, stracił tam życie. Myślę o rodzinach: Jana Miłka, Józefa Mazurka, Józefa Słabonia i Gabriela Michty, żyjących w tamtym czasie w trwodze o bliskich. Zabrani bez poinformowania bliskich dokąd. Strach jest największą torturą. Z wymienionych żyje już tylko Jan Miłek. Myślę też o Panu Mieczysławie Sudelskim, u którego w stanie wojennym funkcjonowała podziemna drukarnia Biuletynu Małopolskiego NSZZ „Solidarności”. Pan Mieczysław zimą sankami przewoził wydrukowane Biuletyny na miejsce przekazania osobie zajmującej się kolportażem. Trzynastego grudnia tego roku pod pomnikiem spotkali się działacze NSZZ „Solidarność” z Miechowa i uczniowie Szkoły Podstawowej ze Swojczan z Panią Dyrektor Szkoły Dorotą Misiek i nauczycielkami Panią Ewą Dela i Panią Agnieszką Zegarek. Zebrani złożyli wiązankę biało-czerwonych kwiatów, zapalili znicz i odmówili modlitwę za osoby, które odeszły już do wieczności, lecz owoc ich działań pozostanie na zawsze w naszej pamięci.
Tekst: Cz. Gamrat