– Najlepszym zabezpieczeniem będzie nasz sąsiad! – radzi Aspirant Sztabowy Tomasz Łatak, asystent Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Krakowie w rozmowie przeprowadzonej przez Adama Zyzmana, w VI Europejskim Dniu Przeciwdziałania Włamań do Domów.

Redakcja: Panie Aspirancie, przed nami wakacje, wyjazdy rodzinne i zostawione mieszkania. Co dziś, w VI Europejskim Dniu Przeciwdziałania Włamań do Domów, doradzałby Pan, by ustrzec się przed włamaniem pod naszą nieobecność?

Aspirant Sztabowy Tomasz Łatak: Nasuwa się proste pytanie: Jak należy zabezpieczyć swoje mieszkanie przed wyjazdem? – Pierwsza odpowiedź, to musimy wyeliminować słabe punkty naszych podstawowych zabezpieczeń. Kwestia zamków – zastosujmy dwie różne wkładki, tak, by mieć dwa różne klucze wsuwane jeden płasko, drugi w pionie, najlepiej dwóch różnych firm. To już utrudni złodziejom sforsowanie naszych drzwi. Złodzieje wybierając swoją ofiarę, też to analizują i jeśli dojdą do wniosku, że pokonanie tych zamków zajmie im zbyt dużo czasu, rezygnują. Najlepszym zabezpieczeniem jednak będzie nasz sąsiad! Poprośmy sąsiada, by zwrócił uwagę na nasze mieszkanie, żeby zabrał spod naszych drzwi ulotki reklamowe, a przede wszystkim nie chwalmy się w mediach socjalnych, tym, że wyjechaliśmy, bo przestępcy też nieraz zaglądają na FB, szczególnie gdy już nas wytypowali do włamania. Dlatego obserwujmy też ściany na naszej klatce schodowej, czy nie pojawiły się wokół naszych drzwi jakieś niezrozumiałe znaki (trójkąty, kwadraty, kółka), bo to oznacza, że jesteśmy przedmiotem zainteresowania złodziei. Zwróćmy uwagę, czy nie pojawiają się obcy ludzie, którzy kręcą się wokół naszego bloku, czy naszej klatki schodowej. To nieraz nasze zachowanie może prowokować fakt, że staniemy się ofiarą przestępstwa. Poza tym, pomyślmy o zabezpieczeniu naszych mieszkań i domów systemem monitoringu. To teraz nie kosztuje zbyt wiele, można kupić kamery z inteligentnym monitoringiem już w rozsądnych pieniądzach, a ułatwi nam to obserwację rejonu naszego zamieszkania. Tym bardziej, że dostajemy informacje na telefon, w czasie realnym, że coś się dzieje wokół naszego mieszkania.

– A więc czy warto zakładać jakieś dodatkowe urządzenia mechaniczne utrudniające otwarcie drzwi czy okien?

– Każde dodatkowe zabezpieczenia jest utrudnieniem dla złodzieja i każde jest dla nas korzystne, choć też aktualna jest zasada, że nie ma takiego mieszkania, do którego nie dałoby się wejść. Powstaje tylko pytanie dla złodzieja, czy pokonywanie tych wszystkich dodatkowych zabezpieczeń jest opłacalne w stosunku do tego, co można w danym mieszkaniu ukraść. I nieraz złodzieje natykając się na dodatkowe zabezpieczenia rezygnują z ich pokonywania i odstępują od włamania do tego konkretnego mieszkania. Ale tu dodatkowy apel do mieszkańców: Nie bagatelizujmy przypadków widocznych prób włamania. Zgłaszajmy je również Policji! Policjanci przyjadą, zabiorą wkładkę do ekspertyzy, a przede wszystkim zabezpieczą materiał, który został pozostawiony przez tych złodziei.

– A co zrobić w sytuacji gdy już doszło do włamania?

– Jeżeli już dojdzie do włamania do mieszkania, to przede wszystkim nie wchodzimy do tego mieszkania, zostajemy przy drzwiach i dzwonimy na numer 112. Każde wejście do mieszkania, to jest zatarcie śladów, które przestępcy zostawili. Każdy chce wejść zobaczyć co tak naprawdę  się stało, jaki jest rozmiar naszych strat. Jeżeli już musimy wejść do tego mieszkania, to poruszajmy się przy ścianach, gdzie prawdopodobnie złodziej nie przechodził. Złodzieje zostawiają szereg śladów. Są to ślady daktyloskopijne, mechanoskopijne, ale również biologiczne. Jeżeli my policjanci możemy pobrać takie ślady, to je zabezpieczymy, a to nam ułatwi typowanie sprawców. Dlatego apel do wszystkich: starajcie się nie zatrzeć śladów!

– Jakieś podsumowanie?

– Przede wszystkim zwracajmy uwagę na pojawienie się tych znaków na klatkach schodowych, które świadczą o tym, że nasze mieszkanie podlega „kwalifikacji” do okradzenia. To zjawisko, było przez kilka minionych lat nieobecne, a w ostatnich tygodniach pojawiło się znowu, to znaczy, ze proceder włamań może ulec zwiększeniu! Po drugie te wszystkie wskazania i zalecenia warto stosować nie tylko wtedy, gdy wyjeżdżamy na dłużej, np. na wakacje, ale także w czasie wyjazdów weekendowych.

– Dziękuję za rozmowę.