Nowy Sącz: 43. rocznica wprowadzenia stanu wojennego – Dzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego
13 grudnia 2024 r. obchodzono w Nowym Sączu Dzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego w 43. rocznicę jego wprowadzenia. Wieczorem o godz. 18:00 w Kościele Matki Bożej Niepokalanej – Sanktuarium Św. Rity, została odprawiona uroczysta Msza Św. w intencji Ojczyzny i ofiar stanu wojennego. Koncelebrze przewodniczył ks. Andrzej Mulka. Okolicznościową homilię wygłosił ks. dr Antoni Koterla, a jej motywem przewodnim były słowa błogosławionego ks. kardynała Stefana Wyszyńskiego „Ten zwycięża – choćby był powalony i zdeptany – kto miłuje, a nie ten, który w nienawiści depcze. Ten ostatni przegrał. Kto nienawidzi, już przegrał! Kto mobilizuje nienawiść – przegrał! Kto walczy z Bogiem miłości – przegrał! A zwyciężył już dziś – choćby leżał na ziemi podeptany – kto miłuje i przebacza, kto – jak Chrystus – oddaje serce swoje, a nawet życie za nieprzyjaciół swoich”.
W nabożeństwie uczestniczyły liczne poczty sztandarowe m.in. Komisji Zakładowych NSZZ „Solidarność” PKP PLK., „Tokai Cobex”, Komisji Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” Pracowników Oświaty w Nowym Sączu, NEWAG S.A., Miasta Nowy Sącz, Służb Mundurowych – Policji, Straży Pożarnej, oraz liczne poczty sądeckich szkół, a także władze samorządowe miasta Nowego Sącza i powiatu nowosądeckiego, członkowie „Solidarności”, Klubów Gazety Polskiej, mieszkańcy miasta.
W czasie eucharystii została poświęcona tablica upamiętniająca błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszko.
Po zakończonej Mszy Świętej uczestnicy przeszli pod Pomnik Solidarności, gdzie odbyła się dalsza oficjalna część obchodów. Trzymano transparenty z hasłami „Pamiętamy” oraz „Dawniej Moskwa, dzisiaj Berlin i Bruksela suwerenność nam zabiera”.
Po wysłuchaniu i odśpiewaniu przez zgromadzonych hymnu państwowego głos zabrał szef sądeckiego Oddziału Regionu Małopolskiego NSZZ „Solidarność”, Krzysztof Kotowicz.
„Obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Stanu Wojennego. 43 lata temu ówczesna władza na czele z generałem Wojciechem Jaruzelskim wypowiedziała wojnę własnemu Narodowi. W nocy z 12 na 13 grudnia komunistyczni siepacze: Milicja, ZOMO, SB wdzierali się do domów działaczy „Solidarności” dokonując masowych aresztowań. Ta władza zachowywała się jak terroryści, to byli terroryści. Bo jak można nazwać takich, którzy do bezbronnych ludzi wyciągają pałki, broń palną, gaz, a na ulicę wyprowadzają wojskowe czołgi.
NSZZ „Solidarność” popierana masowo przez społeczeństwo, od początku była pokojową organizacją. Jej orężem była prawda, Chrystusowy Krzyż i domaganie się pozytywnych zmian gospodarczych i społecznych oraz wolności słowa.
W wyniku prowadzonego terroru w Kraju zginęło ponad 100 osób, a 10 tysięcy zostało internowanych. To oficjalne statystyki. Ale ofiar, w tym śmiertelnych byłoo wiele więcej. Do ofiar należy zaliczyć także rodziny zatrzymywanych: matki, ojców żony, dzieci. Dla nich to była trauma nieraz na długie lata. Zamordowano kapłanów. Najgłośniejsza sprawa to bestialski mord ks. Jerzego Popiełuszki – w tym roku obchodzimy 40 rocznicę Jego zamordowania. Internowania i prześladowania nie ominęły również ziemi Sądeckiej, Gorlickiej, Limanowskiej. W tę pamiętną noc grudniową oraz w dniach następnych internowano w Nowym Sączu 26 działaczy „Solidarności”. W dalszych latach były kolejne internowania, aresztowania. Ale też ofiary śmiertelne. Dodatkowo wśród internowanych byli również dwaj studenci pochodzący z Sądecczyzny. W roku 1982 zostało aresztowanych 17 działaczy. 15 osób aresztowano w 1984 roku, a w 1985 aresztowano kolejnego studenta. Stan wojenny formalnie został zakończony 22 lipca 1983 roku, ale tak naprawdę trwał do roku 1989. W 2012 roku zapadł wyrok sądu stwierdzający, że stan wojenny nielegalnie wprowadziła tajna grupa przestępcza” – mówił Krzysztof Kotowicz.
„Szanowni zebrani, wszyscy jesteśmy zobowiązani do pamięci o ofiarach stanu wojennego. Nie możemy dopuścić, aby ich trud, poświęcenie poszły na marne. Jesteśmy to winni naszym poprzednikom, ale również przyszłym pokoleniom. Jak widzimy Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” ciągle jest potrzebny, aby dbać o sprawy pracownicze i społeczne. Zwracamy uwagę na szkodliwą politykę Europejskiego Zielonego Ładu, zachęcamy do zapoznania się z naukowym raportem w tej sprawie. Zwracamy uwagę na pogarszającą się w zastraszającym tempie sytuację gospodarczą w naszym Kraju. Likwidacja przedsiębiorstw, wyprowadzanie się firm z Polski, grupowe zwolnienia pracownicze, zamach na media publiczne, chaos prawny w sądownictwie i prokuraturze. Patrząc na politykę obecnego Rządu w zakresie oświaty mówimy: Tak dla edukacji, nie dla deprawacji! Wiara chrześcijańska w przestrzeni publicznej i nauka religii w szkołach jest dorobkiem, tradycją i dobrodziejstwem Polski, której należy strzec.
Pamiętając o ofiarach stanu wojennego, troszczmy się o przyszłość Rzeczypospolitej Polskiej. Cześć i chwała bohaterom!” – powiedział Krzysztof Kotowicz.
Następnie głos zabrał Andrzej Szkaradek. „Przepraszam Państwa, ale dzisiaj, w związku z beznadziejną sytuacją w kraju, nie będę wspominał rocznicy 13 grudnia 1981 r. i ofiar stanu wojennego, ale chcę zasygnalizować problemy, z którymi borykamy się dzisiaj, które moim zdaniem, są bardzo ważne. To co się dzieje dzisiaj to jest niszczenie naszego państwa, to niszczenie naszej gospodarki, to powrót do resetu z Moskwą i Berlinem, to zamach na naszą suwerenność. Oddawanie decyzji i wpływów gospodarczych, światopoglądowych czy praworządności pod nadzór Brukseli czy Berlina, źle wróży dalszej suwerenności naszej Ojczyzny. Najbardziej niepokoi nas sytuacja gospodarcza: dziesiątki przedsiębiorstw ogłosiło zwolnienia grupowe, wycofywanie się ze strategicznych inwestycji takich jak CPK, porty polskie, czy elektrownie jądrowe, prowadzą do zwiększającego się bezrobocia. Zwolnienia grupowe w Poczcie Polskiej czy PKP Cargo dotknęły też Nowy Sącz. Szczególny wpływ na to mają wysokie ceny energii elektrycznej. Ekipa Tuska zmasakrowała w kosmicznym tempie rynek energetyczny. Zabójczo drogi prąd niszczy polską gospodarkę. Mamy teraz w Polsce najdroższą energię w Europie. Rekordowy deficyt budżetowy w tym roku, a jeszcze wyższy w 2025 roku w kwocie 290 mld złotych, będą musiały przez lata spłacać nasze dzieci i wnuki. Nie lepiej sprawy mają się na innych polach, tak jak choćby w sądownictwie gdzie Tusk i Bodnar próbują złamać moralnie i zastraszyć tysiące sędziów w iście sowieckim stylu, poprzez zmuszanie ich do tzw. „czynnego żalu”, a finalnie, żeby rozprawić się z dzisiejszą opozycją, przygotowują ustawę o tzw. „mowie nienawiści”, która ma całkowicie ograniczyć wolność człowieka. Takich doczekaliśmy czasów w państwie Tuska, że agent GRU Rubcow, osobiście powitany przez Putina w Moskwie, jest lepiej traktowany w polskim więzieniu i jest mniejszym zagrożeniem dla państwa niż ksiądz Olszewski i dwie urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości. Dzisiaj widzimy, że kolejny raz po dojściu do władzy Platformy Obywatelskiej, przegrywamy walkę o narodową pamięć, za sprawą ludzi zarządzających Ministerstwem Edukacji, przesiąkniętych ideologią lewacką. Okrajanie programu szkolnego z wątków rzekomo niewygodnych dla polsko-niemieckich relacji, gdzie Bitwa pod Grunwaldem czy obrona Westerplatte znalazły się na cenzurowanym, czy pozbycie się Jana Karskiego, Witolda Pileckiego i ks. Maksymiliana Kolbego, Danuty Siedzikówny i żołnierzy Wyklętych są wymowną lekcją postępowania antypolskiego tej władzy, „koalicji 13 grudnia”. Takie postępowanie „koalicji 13 grudnia” trzeba dosłownie nazwać wynaradawianiem Polaków, a szczególnie młodego pokolenia. Świadczy to o tym, że Tusk i jego świta to osoby pozbawione skrupułów, a nawet podstawowych odruchów moralnych. Namacalnym dowodem tego jest wyrzucenie „Potopu” Henryka Sienkiewicza z lektur obowiązkowych! I życzyłbym sobie by nauczyciele w ramach oporu społecznego wraz z młodzieżą czytali właśnie „Potop”. Myślę, że najgorsze nas dopiero czeka bo Nowacka z Tuskiem do szkół wprowadza promocje ideologii LGBT, w tym bardzo niebezpieczną seksualizację dzieci. Jestem przekonany, że za kilka lat dzieci, które przejdą przez lewacko-liberalną szkołę będą bardziej podatni na liczne manipulacje i łatwe do zastraszenia” – mówił Andrzej Szkaradek.
„Całe rządzenie koalicji 13 grudnia pod hasłem obrony praworządności, które już stało się szyderstwem, oparte jest tylko na zemście. Wszędzie tam, gdzie poprzednia władza Prawa i Sprawiedliwości miała swoje wpływy, ma nawet nie zostać kamień na kamieniu bez względu na negatywne konsekwencje dla Polski. Na koniec chcę jeszcze Wam wspomnieć, że ten Rząd po 35 latach transformacji ustrojowej przywraca wysokie przywileje emerytalne sprawcom bezprawia, szczególnie w stanie wojennym, funkcjonariuszom Służby Bezpieczeństwa, podczas gdy ofiary komunistów wciąż czekają na sprawiedliwość. Ten kto popiera to by SB-ecy żyli na nieporównywalnie wyższym poziomie niż Robotnicy Sierpnia 80 r., nie zasługuje na nasz szacunek”.
„Szanowni Państwo! Jak widać, Tusk wraz ze swoją „koalicją 13 grudnia” zaorał polskie nadzieje na lepsze życie wielu milionów rodaków. Oceny sytuacji, którą dzisiaj mamy po roku ich rządów należałoby oczekiwać od wyborców! W końcu to akt ich demokratycznej woli postawił tą koalicję przy sterach państwa. Skutki stają się dla owej demokracji coraz bardziej zabójcze. Jeśli ta sytuacja nie otworzy ludziom oczu, trzeba będzie pogrzebać nadzieje. Bo jak pisał Norwid, którego 203 rocznicę urodzin obchodziliśmy, „Naród, który się oburza, ma prawo do nadziei, ale biada temu, który gnije w milczeniu”. Drodzy Polacy, czas na bunt! Mamy przed sobą wybory prezydenckie, mamy obywatelskiego kandydata dr Karola Nawrockiego. Czas naprawić swoje błędy” – powiedział Andrzej Szkaradek.
Po wystąpieniach złożono pod Pomnikiem „Solidarności” wiązanki kwiatów. Kwiaty złożyli m.in. internowani w stanie wojennym, przedstawiciele sądeckiego Oddziału „Solidarności”, przedstawiciel Sejmiku Województwa Małopolskiego, przedstawiciel władz Miasta Nowego Sącza, członek Zarządu Powiatu Nowosądeckiego Franciszek Kantor, przedstawiciele służb mundurowych – Policji, Straży Pożarnej, Służby Więziennej, Wojskowe Centrum Rekrutacji, przedstawiciele Organizacji Związkowych NSZZ „Solidarność” m.in. Pracowników Oświaty, Uzdrowiska Krynica-Żegiestów, przedstawiciele sądeckich Klubów Gazety Polskiej, przedstawiciele Banderii Konnej „Iskra” Dolina Dunajca, Stowarzyszenie „Godność”.
Obchody rocznicy wprowadzenia stanu wojennego zakończyły się odśpiewaniem pieśni Jacka Kaczmarskiego „Mury”.
Oprac. Grażyna Święs